Ojjj należy mi się rózga od mikołaja...tak dawno mnie nie było.
Pewnie jeszcze dzisiaj coś napiszę ale na szybciutko chcę Wam kochane przypomniec o moim istnieniu hihihi.Powstała parka śpioszków dla p.Moniki,bardzo sympatyczna osoba.Dostanie jeszcze maleńki prezencik niespodziankę,bo jak się okazało w ostatnim e-mailu ma maleńkiego bzika na punkcie serduszek,ale o tym sza...
ale słodziaki, cudne:):):)
OdpowiedzUsuńśliczne Muchomorki!! tak jakoś optymistycznie mi się zrobiło :) dziękuję
OdpowiedzUsuń