Witajcie,wpadam jak po ogień,za dużo nie napisze bo jest już późno a jeszcze chciałabym coś wykroić i przygotować do szycia.Z ważnych wiadomości to to że wczoraj moje najmłodsze szczęście skończyło rok,matko jak ten czas szybko leci.
Pokaże Wam moją pierwszą anielinkę,nieskromnie trochę to zabrzmi ale jestem bardzo zadowolona z moich poczynań,jednak co się namęczyłam z włosami...to moje.A to za nisko,nierówno,nie ten kolor-miał być brąz,po 1,5godz.walce z włóczką stwierdziłam że w bieli najkorzystniej,uf,była 12 w nocy.Podarowałam anielince sznur "perełek" i oto Ona
Dziękuje z całego serca za pozostawione komentarze i za to że chcecie tu zerkać,buziole
jest urocza!
OdpowiedzUsuńnaprawdę przecudowna!
Śliczna anielinka i rzeczywiście w białych świetnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńTo już ROK minął, jestem w szoku. Jednak to prawda, że cudze dzieci szybciej rosną;)
A moje maluchy zdrowieją.
Trzymaj się cieplutko, bo spotkać się nie możemy znów. Ach ...
PS.
Nie mogłabyś skasować tej weryfikacji obrazkowej przy wysyłaniu komentarza? Strasznie to męczące jest.
Nie gniewaj się :)
Buziole :*
jest śliczna!! i fryzurkę ma bardzo udaną :) wcale się nie dziwię, że jesteś z niej dumna :)
OdpowiedzUsuńciepło pozdrawiam
Sliczna! dopracowana, takie jakie lubie ;)
OdpowiedzUsuńcudowna wprost - pięknie dobrałas kolorki - jest taka hmm...z duszą
OdpowiedzUsuńwww.zaczarowaneszydelko.ofu.pl
Anielinki są boskie :-) A fryzura... brak mi słów :-)
OdpowiedzUsuń