14 lutego 2011

A u mnie wiosna i wyrożnienie

Witam Was serdecznie,
jak w temacie,na parapecie zakwitły mi hiacynty i jak cudownie pachną,uummm,zdjęcie zrobię jak już będą w moim nowym nabytku.Wczoraj byłam razem z mężem pobuszować na giełdzie i trafiły mi się cudowności,przynajmniej dla mnie,bo długo tychże rzeczy szukałam na szperowisku-buszowisku:))Muszę tylko kupić farbę aby pomalować jedną małą drobnostkę i cyknę fotki przed i po.

Dziękuję Kasi http://za-inspirowana.blogspot.com/ za wyróżnienie.Zrobiła mi niesamowitą niespodziankę,bo przecież jest tyle pięknych blogów!!!Dziękuję Ci Kasiu.Większość dziewczyn nie przyjmuje wyróżnień a te ktorym chciałabym je przekazać już je otrzymała,więc jeśli kogoś jeszcze uda się mi znaleźć to na pewno napiszę.




A szyciowo no cóż wiosna,wiosna,kwiatuszki i ptaszki.Bardzo fajnie się je szyję i co najważniejsze dla każdej szyjącej że wykonane prace się podobają.Z tego miejsca pragnę podziękować wszystkim kupującym,buziaki ogromne.

No i całusy ogromniaste dla Beci,Ty wiesz za co Kochana.A teraz moje wiosenne preludium

kwiatuszki










ptaszorki












Uściski cieplutkie

6 komentarzy:

  1. nie powinnam tu zaglądać! pokazujesz takie piękne rzeczy... te kwiatki są cudne! idealne do przywołania wiosny! ja takie chce!!!!!
    i ptaszorki też cudne! nie mogę się oprzeć ich urokowi...

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowite są te ptaszki ,a kwiatki prześliczne ,takie wiosenne i żywe kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje kobietki kochane,Kasiu albo swoimi zdolnymi rączkami stworzysz albo mówisz i masz :))

    OdpowiedzUsuń
  4. urocze :)sliczne zestawienia kolorystyczne, zainspirowałas mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kwiatki cudne, już tak bardzo czekam na wiosnę, że aż buzia się śmieje jak się na nie patrzy:-)

    OdpowiedzUsuń