...szyłam ale zasłonkę do pokoiku małej Misi.
Podchodziłam do tego szycia jak kot do jeża,nie szyłam jeszcze takich zasłonek.Obawiałam się czy sprostam zadaniu bo zdjęcie przesłane na e-maila oryginalnych pięknych zasłonek ale czy podołam,co i jak skroić jak uszyć,podumałam i wzięłam sie za szycie???nie jest trudno spartolić-tu przepraszam za słowo-kilku metrów drogich tkanin.Szyłam je od 24 do 3 nad ranem i jeszcze z 3 godzinki rano,bo musiałam wstać przed siódmą aby odprowadzić córunię do szkoły a o 13 zostały spakowane i wysłane.Determinacja i ''nóż na gardle'' robią cuda.
Podejrzewam że gdyby ktoś chciał takie same to nie uszyłabym ich tak samo i motałabym się okrutnie.
Dziękuję mojemu M.za mobilizację.
Zaglądam do Was na blogi tak na szybciutko i jak tam pięknie,świątecznie w waszych domkach.Ja na razie wyprałam firany i pokrowce z kanapy IKEA,troszkę się zawiodłam bo po wypraniu materiał taki wypłowiały i na dodatek się wstąpił ,musieliśmy z mężuniem użyć siły aby je ponaciągać jak kiedyś nasze babcie naciągały obrusy lniane.
W tym tygodniu zamierzam wysłać wszystkie ostatnie zamówienia i zacznę coś dla siebie szyć,powłoczki,obrusiki i może jakieś dekoracje,hoho to by było coś.
Aguś-czekam oczywiście cierpliwie na koroneczkę,dziękuję kochana bardzo♥
Ula-śmietankę 12% kupuje w Biedronce w dużych kubkach i jest ona gęstawa,kremowa
raeszka-tak jasne ciasto także ścieram na tarce a później je leciutko przyklepuje,wydaje mi się że jest szybciej
Życzę dobrego tygodnia i dziękuję za odwiedziny także nowych kobietek.
Serdecznie dziękuję za tyle cudownych słów od Was Kochane ♥♥♥
Renia
Cudna zasłoneczka !! Nie wiem jak o tak póznej ( albo wczesnej-zależy jak na to patrzeć :)) porze udało Ci sie uszyć takie cudeńko :))Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZasłona super ci wyszła. Ja dostałam zamówienie ale to dopiero na drugi rok żeby szyć firany do domku jednorodzinnego to będzie wyzwanie hihi
OdpowiedzUsuńśliczna zasłonka :)
OdpowiedzUsuńReniu, nie wiem jak wygląda oryginał na którym miałaś się wzorować, ale Twoje dzieło jest piękne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Kasia
Faktycznie piękny materiał a Ty stworzyłaś z niego cudowną zasłonkę,udała Ci się,pozdrawiam Reniu:))
OdpowiedzUsuńfajniutkie zasłonki:)
OdpowiedzUsuńZasłonka śliczna, wygląda BARDZO profesjonalnie!! :)) JA już się boję kiedy będę musiała się wziąć do szycia zasłon w moim domu ;)) Kochana, buziaki ogromne w niedoczasie przedświątecznym ślę!! :))
OdpowiedzUsuńPiękne zasłonki! Takie romantyczne.
OdpowiedzUsuńBardzo miło i cieplutko na tym Blogu. Zostaję tu na dłużej. Całuski .
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam tą zasłonkę, to zaraz obudziła się we mnie mała dziewczynka. Ona jest cudna :).
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądałaby też na łóżeczku jako osłonka :).
Zasłonka jest prześliczna. Dopiero zaczęłam blogowanie i dziś natknęłam się na twojego bloga-masz kobieto talent. Ja dopiero zaczynam z szyciem, więc dopiero raczkuję. Najtrudniej jest u mnie kupić jakiekolwiek tkaniny, gdzie można się zaopatrzyć w takie cukierkowe kolorki i wzory? Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńpięknie wyszła i mam nadzieję, że spodobała się i Misi i jej mamie :)
OdpowiedzUsuń